Stanisław Ignacy Witkiewicz był postacią nierozerwalnie zwiazaną z Podhalem. Już jako dziecko zamieszkał z rodzicami na stałe w Zakopanem. Ulica, przy której stoi ich dawny dom, nosi dziś ul. Witkiewicza. Od najmłodszych lat Witkacy fotografował tatrzańskie pejzaże, malował, a także tworzył dramaty i komedie. Ponieważ jego ojciec był bardzo gościnny, młody Stanisław wcześnie poznawał artystyczny świat i jego bywalców. Nie chodził do szkoły, jego edukacją zajął sie ojciec, co nie przeszkodziło w pozytywnym zdaniu matury. Podczas I wojny światowej służył jako podporucznik w carskim pułku gwardii. Po wojnie wrócił do Zakopanego, gdzie jego matka prowadziła pensjonat, a co jakiś czas wyjeżdżał do Warszawy, gdzie mieszkała jego żona, jednak to na Podhalu oddawał się artystycznym pasjom. Malował portrety, pejzaże, wystawiał własne dramaty, organizował wystawy własnych prac i pisał artykuły do lokalnej prasy. Mieszkańcy kochali go za talent, inność i ekstrawagancję, choć nierzadko byli także zbulwersowani jego zachowaniem czy sposobem pisania o Zakopanem. Po wybuchu II wojny światowej ruszył z uchodźcami na Wschód. W dniu wkroczenia do Polski wojsk radzieckich popełnił samobójstwo. Pogrzeb zorganizowano dopiero w 1988 roku. W Zakopanem działa teatr jego imienia.

